środa, 2 grudnia 2009
five o`clock
Będzie krótko,bo padamy po 15 km pieszej przygodzie.Jesteśmy w górzystym regionie Cameron Highlands słynącym z plantacji herbaty,hodowli robali i truskawek.Przetestowaliśmy-herbata jest naprawdę dobra,truskawki takie sobie,a robale większe i ładniejsze od naszych.Nie będziemy się rozpisywać o pięknie tutejszych krajobrazów,niech zdjęcia mówią za nas.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
no ładnie ładnie to odpoczywajcie sobie przy napoju z tych gór robale niesamowite az chciałoby się schrupać... pa pa my idziemy aa.
OdpowiedzUsuńŚliczne uprawy. Aż chce się być rolnikiem.
OdpowiedzUsuńa te rybki po lewej...to ktoś mocno nie dojadł. fuj
Faktycznie krajobrazy są cudowne,są tam też piękne motyle, ten z kwiatuszkiem jest uroczy, jestem ciekawa czy macie w planie wizytę u Ibanów?Pogo pilnuje domu.Koty na drzewach.A pozatym na Rumuńskiej NIC SIĘ NIE DZIEJE.
OdpowiedzUsuńIbani mieszkają na Borneo gdzie wybierzemy się za 2-3 miesiące jak skończy się pora deszczowa, więc może któregoś upolujemy.
OdpowiedzUsuńplantacja i robale obłędne. widzę, że macie wyjazd pełen wrażeń, a to dopiero 2 tyg, strach pomyśleć co będziecie robili i co jeszcze zobaczycie do kwietnia ;-)
OdpowiedzUsuńjesty , ale super zdjęcia z tymi konikami
OdpowiedzUsuńpiękne są te krzewy ;)
OdpowiedzUsuń