niedziela, 20 grudnia 2009

W ogrodach Ośmiornicy




Neil mój Instruktor




współnurki

Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że od zawsze byłem trochę nurkiem.

Mam słabość do dawania nura w mętne otchłanie (pełne dziwnych, kosmicznych kreatur), gdzie ciało i dusza stają się lżejsze.

Dlatego też postanowiłem zalegalizować swą pasje i poprzeć ją odpowiednim dokumentem, w tym przypadku PADI Open Water Diver. Zaciągnąwszy języka u miejscowych udaliśmy się na wcześniej wspomnianą wyspę Lipe, słynącą z bogactwa podwodnego życia. Umiejętności podwodne ćwiczyłem pod okiem Neila Claytona, wyluzowanego, ale kompetentnego instruktora. Razem ze mną podwodne rubieże penetrowała: szwedzka para Christian i Ana oraz niemiecka para Lukas i Mario. Wszyscy, zarówno w teorii, jak i praktyce, radzili sobie dobrze, za wyjątkiem mojej skromnej osoby, która radziła sobie wyjątkowo dobrze. Co tu dużo pisać, w wodzie czuje się jak ryba w... sami zgadnijcie gdzie. Długo mógłbym opisywać co widziałem tam na dole, więc ograniczę się do krótkiej listy:)

  • żółwia morskiego (rzadkość)

  • olbrzymie mureny

  • błazenki na ukwiałach

  • ogórki morskie

  • barakudy

  • jeżowce (mnóstwo)

  • parrot fish*

  • stone fish

  • lion fish

  • blue idol fisz

  • tysiące egzotycznych ryb i stworzeń, których nazw nie znam

Natalia mówi mi, że lista przydługa, więc skróciłem o połowę. Ale muszę Wam napisać o czymś jeszcze. Na głębokości 24m natrafiliśmy na sporą stożkowatą skałę. Porośnięta koralami, z opływającymi ją ławicami kolorowych ryb, wyglądała jak choinka. Ot taka bożonarodzeniowa niespodzianka.

6 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. no...aż chce się wyć:) no ale nic zakładam czape i idę w ten 15 stopniowy mróz, za prezentami:) jak mi nóżki na przystanku będą zamarzać pomyśle o was baaaaaardzo ciepło!!!! buziole śle

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie ze skrobneliście. Mat troszke lakonicznie i boleśnie, ale zawsze coś:) my również myślimy o Was ciepło, z intensywnością tutejszych upałów

    OdpowiedzUsuń
  4. żyć nie umierać!!! bossssko, też tak chcemy. ale, ale, póki co -15C i wio ;-) trzymajcie się tam ciepło i kolorowo i wszystkiego najpiekniejszego na te Święta, dla Was trochę egzotyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tam druga od góry >>> to bardzo ŁADNA BUZIA !!!

    pzdr
    Nam też się spełniają marzenia ////

    Ignacy, Wincenty, Ewa & Mikołaj

    OdpowiedzUsuń